Marek Niedźwiecki

George Michael miałby dziś 55 urodziny. Michael Jackson zmarł 9 lat temu. I jak tu nie wierzyć w przypadki? Od jakiegoś czasu wypieram złe wiadomości. Udaję, że ich nie było. Ot, nie widziałem Ewy, mojej chrześnicy od ponad 6 lat. Zdarza się... Ciekawe, co u Niej słychać? A George i Michael po prostu przestali nagrywać. Mam kilka ładnych zdjęć Ewy. Mam wiele pięknych nagrań ulubionych Artystów. I to mi na razie musi wystarczyć... Pisząc te słowa słucham GM MTV Unplugged. Potem będzie HIStory, Past, Present & Future MJ. Napisał na okładce Book I. Ale więcej ksiąg już pewnie nie będzie...



Kiedy dopadła mnie wiadomość o śmierci Jacksona, byłem już na walizkach. Australia kolejny raz... Jedna z najważniejszych podróży, bo poleciałem między innymi na Kangaroo Island, a później do Kimberley... A pogrzeb Michaela oglądałem w Sydney. No i najważniejsze wspomnienie z tamtej podróży: Australia zimą jest zielona, a eukaliptusy kwitną. Cudownie...
Pada deszcz. Jak dobrze, że pada. Zazielenią się trawniki, a kiedy znowu będzie gorąco, pojawią się grzyby? Kończą mi się zapasy mrożonych rok temu. W sama porę. Na razie wcinam czereśnie, resztki truskawek, zjawiskowo słodkie maliny. I był już pierwszy kompot z wiśni... To już trochę brzmi jak jesień? Kroki dziś zrobione "między deszczami". Ulewami...
Zdjęcia w albumie: 1 października 2017. Ameryka z lotu ptaka, no prawie... Z gatunku "gdzieś po drodze". Bezludzie. Niezwykły spokój, paleta barw jesieni.
Wino na dziś: Torbreck Barossa Valley 2015 Woodcutter's Shiraz, South Australia. Dobry rocznik, lepszy od 2016, który już też testowałem...
PS: dziś urodziny Carly Simon. Najlepszego dziś urodzonym! Carly zaśpiewała w "do południa" "You're So Vain". Znowu genialnie zabrzmiała ta piosenka. Bo w radiu wszystko brzmi lepiej. Tak, dostaję sporo takich sygnałów. Radio jest jednak ciągle "teatrem wyobraźni". I tego sobie życzmy, tak niech zostanie...