Gdynia, Sopot, Gdańsk...

Marek | Moja prywatna lista | 2020-08-31, 19:54

1 marca 2020 roku wracałem samolotem z Wrocławia. Na lotnisku zdarzali się już zamaskowani pasażerowie... Nikt chyba nie przypuszczał, że to może potrwać tak długo. Oj, potrwa... Wczoraj wracałem samolotem z Gdańska. Wszyscy na pokładzie zamaskowani. Szybko i sprawnie. Kto by nie chciał lecieć z Gdańska do Warszawy tylko 35 minut? Wystartowaliśmy o 14, może nawet 5 minut przed czasem? Do domu wszedłem kilka minut po 15. Tylko PanTaxi narzekał, że ma same krótkie kursy. Ale na to nic nie mogłem poradzić...
(Dalej…)

Jesień idzie...

Marek | Blog Marka | 2020-08-27, 19:54

...nie ma na to rady. Liście lecą z drzew i takie tam. A sezon grzybowy ciągle się nie zaczął. Ale będzie jeszcze wrzesień i październik, a w ostatnich latach także listopad. Październik w Australii to wiosna. Na zdjęciach w dzisiejszym albumie Uluru i okolice 21 października 2016. Mój ostatni tam raz... Miałem szczęście, bo nie każdemu udaje się zobaczyć to miejsce w kwiatach i takiej zieleni. Było zjawiskowo...
(Dalej…)

Sława...

Marek | Blog Marka | 2020-08-24, 19:54

Na spacerze. Pan mnie mija i mówi: "i po co Panu i Kolegom było to zamieszanie w Trójce. Miał Pan sławę...". Pytam: "a to moja wina?". Nie, nie, ale Pana wciągnęli... Oj, wciągnęli i to jak! Odganiam myśli, ale kiedy się nie dają, to się z nimi kłócę. I po co? Koniec lata taki piękny... W sobotę będę w Gdyni, w następną w Bydgoszczy. I już prawie będzie po lecie... Chyba idzie jesień, bo dziś mnie naszło, żeby był rosół. I wyszedł pyszny!
(Dalej…)

Upał...

Marek | Moja prywatna lista | 2020-08-22, 19:54

To mógł być najgorętszy dzień tego lata... W Warszawie były nawet 34 stopnie Celsjusza. Kroki udało się zrobić głównie miedzy 7 a 8, kiedy było jeszcze jako tako. Na bazarku dziś kupiłem tylko jabłka. Są coraz smaczniejsze... A reszta dnia? Na szczęście tuż po 17 zaczęło padać i tak ma być do rana. Muzycznie byłem w 1970 i 1971 roku. Na brytyjskiej liście. Ładne wspomnienia. Niektóre piosenki bardzo się zestarzały, ale "Let It Be" Beatles brzmi, jakby powstała właśnie teraz...
(Dalej…)

Puste koperty...

Marek | Blog Marka | 2020-08-20, 19:54

"Niech myślą, że wciąż kochasz mnie"... Dziś zmarł Piotr Szczepanik. Miał 78 lat... "kochać, jak to łatwo powiedzieć". Dobrze, że nie było mnie dziś w radiu. Coraz trudniej podawać na antenie takie smutne wiadomości. Antena... Od dziś już definitywnie nie ma "mojego radia". Już nie moje. Ale o tym Czytelnik wie od kilku godzin. Jak żyć, Panie Premierze... Odcinam, kasuję resztę marzeń, idę dalej. Na razie jutro rano do Chilli, a potem Rock Radia. "DyrdyMarki" będą miały premierę już za dwa tygodnie...
(Dalej…)

Sierpień...

Marek | Blog Marka | 2020-08-17, 19:54

Tak się kiedyś czekało na te lipce, sierpnie... W czasie studiów także na wrześnie. Wakacje, jakie to ładne słowo. W dzieciństwie lubiłem jechać nad morze. Mieliśmy rodzinę w Ustce (wcześniej to był Hel). Pamiętam, że kiedyś w Ustce słuchałem listy Radia Luksemburg. Była we wtorki od 22 do północy. Cała rodzina pokotem w mieszkaniu w bloku. A ja pod kocem, z radiem Dorotka przy uchu. Nie mogłem włączyć światła, więc sobie przepowiadałem kolejność notowania... Rano wstałem i zapisałem całą 30 w zeszycie.
(Dalej…)

Pani Ewa...

Marek | Moja prywatna lista | 2020-08-15, 19:54

Opole, koniec lat 70 ubiegłego wieku. Koncert Ewy Demarczyk w teatrze Kochanowskiego. Impreza towarzysząca Festiwalowi Polskiej Piosenki. Byłem tam... Lubię takie koncerty, kiedy "zabiera mnie i unosi atmosfera". Znikam, nie ma mnie tutaj. Jestem w letargu... Aż do chwili, kiedy milkną ostatnie oklaski i zapalają się światła. Rozmawiałem z Panią Ewą tylko jeden raz. Myśliwiecka, rok 2000. To musiało być z okazji plebiscytu Polityki na Polskich Artystów Stulecia... Niemen, Grechuta, Kora i właśnie Pani Ewa...
(Dalej…)

Tasmania...

Marek | Blog Marka | 2020-08-13, 19:54

Anka w Melbourne słuchała dziś radia Nowy Świat tuż po 11. A potem przysłała mi w liście niedobrą wiadomość. Australia może być zamknięta dla turystów do... 2024 roku. No to mam pozamiatane. Po powrocie do domu trafiłem w telewizji na dokument o Tasmanii. Wspaniały, bo pokazywał wszystkie te miejsca, które kiedyś odwiedzałem. No cóż, zostają wspomnienia i wiele jeszcze zdjęć, których tutaj nie pokazywałem. Dzisiejszy album to przygarść chwil złapanych na Tasmanii 17 lipca 2009 roku...
(Dalej…)

Który raz?

Marek | Blog Marka | 2020-08-10, 19:54

setny raz! Tyle razy jeszcze nie było, ale to jedna z moich ulubionych tras. Z Jakuszyc przez Samolot do schroniska Orle. Lubię, lubię, lubię tamtędy chodzić. I nigdy mi się nie nudzi. Każdego dnia jest inaczej... Zdjęcia w dzisiejszym albumie z 24 lipca. Piękny był dzień, lato w pełni. Tak, jak lubię. Bo jak to już ustaliliśmy - lubię wracać w miejsca, które lubię. 12 kilometrów kroków. Lokalne piwo w schronisku i powrót. Piwo się spala w nadmiarze. A widoki? Zawsze piękne, czasem zaskakujące...
(Dalej…)

O ogrodach...

Marek | Moja prywatna lista | 2020-08-07, 19:54

W ogrodzie Grażki. Gierczynówka - 27 lipca 2020. Późne popołudnie, piękne światło... Radość zatrzymywania w kadrach piękna tego lata. A lato jest zjawiskowe tego roku... Jakby na przekór wirusowi. Jakby natura chciała nam dać znać, że będzie dobrze... Tylko kiedy? Najpierw była sesja fotograficzna, a następnie kiełbasa, kaszanka, warzywa i szaszłyki z grilla. Wszystko było pyszne! Do tego kielich białego wina. Smacznego...
(Dalej…)

Małe tęsknoty...

Marek | Blog Marka | 2020-08-06, 19:54

... krótkie tęsknoty. Znaczące prawie tyle co nic. To z piosenki śpiewanej przez Krystynę Prońko. Piekła wtedy wspaniałe serniki... Tytuł zapożyczyłem, bo po tygodniu w mieście już tęsknię do "tamtych" miejsc. Dziś na zdjęciach wracam do trasy z Kopalni Stanisław na Wysoki Kamień. Lubię takie przejścia, bo łatwe i można cieszyć się widokami, przyrodą...
(Dalej…)

DyrdyMarki...

Marek | Blog Marka | 2020-08-04, 19:54

Wczoraj cały dzień ostatnich poprawek w tekście. A już dziś nagrywałem audiobooka. Za 10 dni ruszy przed sprzedaż na stronie Wielkiej Litery. Dwa tygodnie później książka będzie na rynku. 28 sierpnia - Gdynia, 4 września - Bydgoszcz. Tyle wiem... Szczegóły się pojawią także tutaj, choć w tych czasach w necie już można znaleźć wszystko, a nawet więcej. Pisanie takiej książki to duża frajda, wspaniałe wspomnienia, no i trochę roboty. Akurat teraz miałem na to czas...
(Dalej…)

Kopalnia...

Marek | Moja prywatna lista | 2020-08-01, 19:54

Z pierwszej setki miejsc ulubionych... Kopalnia Stanisław. To stamtąd najczęściej chodzę przez Chatkę Górzystów i Orle do Jakuszyc. Tym razem poszedłem w drugą stronę. Na Wysoki Kamień. Też pięknie... To było 29 lipca. Pogoda jak widać na zdjęciach - przepiękna. Nic tylko iść... Grażka ze Szklarskiej donosi, że pogoda tam nadal jest piękna. Środek wakacji. Inne one w tym roku, ale jakoś trzeba sobie radzić...
(Dalej…)

Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN