Oscary...

Marek | Blog Marka | 2011-02-28, 19:19

Jak oni to robią w Ameryce, że zawsze im to wychodzi? Oglądałem w nocy galę oscarową. Krytycy krytykują, że było nudno (jak zwykle), a mnie się podobało (jak zwykle). Nie mówię o przyznanych nagrodach. Myślę raczej o perfekcji widowiska. Kiedy włączam telewizor na nasze imprezy tego typu (coraz rzadziej włączam), zwykle zaraz wyłączam, bo się wstydzę. No tak już mam...


I z przyjemnością zobaczę skrót tego wydarzenia. Już bez reklam i komentarzy ze studia. Jest podczas każdej gali taka sekwencja, w której organizatorzy przypominają tych Artystów, którzy odeszli w ostatnich 12 miesiącach. Zawsze coś mnie zaskoczy. Nagle i niespodziewanie.
Spieszmy się...
Płyta na dziś: "Carissima" L.A. Trio... "wyrób krajowy", bo to Bogdan Hołownia na fortepianie. Andrzej "Bruner" Gulczyński - kontrabas i Józef Eliasz - perkusja. Jak to brzmi! Jak to jest zagrane i nagrane! Panowie - czapki z głów! Już dawno nie stosowałem tylu wykrzykników. Cudowna muzyka, bo to klasyki takie jak "Ada to nie wypada", czy "Groszki i róże". Raczej nie będę miał gdzie tego zagrać, polecam więc tutaj. Płyta do nabycia chyba tylko na stronie internetowej Bogdana Hołowni. Warto poszukać... No i zdjęcie na okładce. Takie moje.
Zdjęcia. Dzisiejszy album to obrazy z niedzieli 16 stycznia. Pojechaliśmy z Melbourne na poszukiwanie lawendy i pięknego jeziora. Było... jak widać.
Jak ten czas płynie. Już jutro marzec...

Oscary...Oscary...Oscary...Oscary...
Oscary...Oscary...Oscary...Oscary...
Oscary...Oscary...Oscary...Oscary...
Oscary...Oscary...Oscary...Oscary...
Oscary...Oscary...Oscary...Oscary...
Oscary...Oscary...Oscary...Oscary...
Oscary...Oscary...Oscary...Oscary...
Oscary...Oscary...Oscary...Oscary...

Pozostałe wpisy
» December Boys Again... (2025-01-11, 19:54)
» Na ten Nowy Rok... (2025-01-09, 19:54)
» Kolorowy świat... (2025-01-07, 19:54)
» Niebo było czerwone... (2025-01-04, 19:54)
» Szczodre Gody... (2024-12-28, 19:54)
» Zima przyszła... (2024-12-21, 19:54)
» Pory roku... (2024-12-20, 19:54)
» Christchurch... (2024-12-12, 19:54)
» Jeden film... (2024-12-10, 19:54)
» Ciąg dalszy nastąpił... (2024-12-07, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN