Ocieplenie...

Marek | Blog Marka | 2019-06-11, 19:54

Delikatnie powiedziane. Upał! 33 stopnie i ma być więcej. Mamy lato... Dziś uruchomiłem moją domową maszynę chłodzącą. Działa... Da się żyć. A jak będzie ze spaniem? Na bazarku pojawiły się kurki. Hura! Może jutro da się trochę ich upolować. Pan Krzysiu poza jabłkami z ubiegłego sezonu miał już dziś prawdziwe czereśnie. Zapytałem o celestę. Uśmiechnął się. Jeszcze trochę Panie Marku...




Zleci, jak z bicza trzasł... W Amsterdamie wylądowałem w niedzielę przed południem. Było tak upalnie, jak dziś w Warszawie. Kto ma jakąś pływającą łajbę – ruszył na kanały miasta. Tłok był większy, niż na ulicach. Pierwszy spacer. Po drodze „Concerto”. Rzuciłem się na zestaw nowości wydawniczych i... nic. Prawie nic. Lubię połazić po Amsterdamie. Kroki... W zasadzie nie piję piwa, ale latem w Amsterdamie – zawsze. Witte bier jest pyszne. Na obiad Alina & Cesco zrobili green curry chicken. Pyszny był. Dwie, trzy lampki australijskiego wina i padłem jak dwie dychy. Nic dziwnego, pobudka w niedzielę o 4.30? Za to miasto i lotnisko były prawie puste. Coś za coś... Ale samolot był spóźniony. Powrotny zresztą też. Czy ja źle trafiam, czy teraz już wszystkie odloty sa spóźnione?
Muzyka na dziś: dwie z sześciu płyt kupionych w Amsterdamie.
Waterboys „Where the Action Is” (premiera 24.05.19). Mike Scott w świetnej formie. Cały album do grania w radiu. W domu nie mogę się od niego uwolnić...
Baptiste W.Hamon „Soleil, Soleil Bleu” (premiera 5.04.19). Zawsze staram się wybrać coś na chybił trafił. Tym razem trafił! Rocznik 1986. Zadebiutował 5 lat temu. To Jego drugi album. Folk po francusku, trochę po angielsku. Bardzo ładnie... Będzie do sałatki. A w takie gorące dni sałatki smakują chyba najlepiej.
Zdjęcia: Amsterdam, niedziela 2 czerwca 2019.

Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...
Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...
Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...
Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...
Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...
Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...Ocieplenie...

Pozostałe wpisy
» Lokalne fioletki... (2024-04-25, 19:54)
» To jest mój sen... (2024-04-23, 19:54)
» Król Kazimierz... (2024-04-20, 19:54)
» Zimna wiosna... (2024-04-16, 19:54)
» Magiczne oko... (2024-04-13, 19:54)
» Weź to serce... (2024-04-11, 19:54)
» Zaćmienie... (2024-04-09, 19:54)
» Wojownicy... (2024-04-06, 19:54)
» Eagles... (2024-04-04, 19:54)
» Siłacz... (2024-04-02, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN