Deszcze spokojne...
Od kilku dni zbiera się na deszcz. W moim telefonie, w telewizji i prognozach radiowych. Padało w Łodzi, lało w Beautiful British Columbia w Kanadzie. A w Warszawie sucho... Widzę, że "ładna pani w telewizji" zapowiada deszcz na noc. Dobranoc, pchły na noc... Ale miałem wczoraj sen! Kolorowy... I wszystko pamiętam. Miałem przygodę z samochodem. W snach zawsze jest wszystko inaczej. I nie sprawdzają się...
Trochę dobrze, trochę źle. Piosenkę pod takim tytułem (chyba?) śpiewał kiedyś Jacek Lech... Tak sobie dziś myślałem i wymyśliłem, że w letniej ramówce poniedziałkowego „do południa” zmieszczę jakoś „z archeo polskiego big beatu”. Bo to tyle pięknych wspomnień. Zaczynam od następnego poniedziałku.
Płyta na dziś: „Tranquility Base Hotel + Casino” Arctic Monkeys. Nasza trójkowa płyta tygodnia. W piosence tytułowej usłyszałem dziś głos młodego Bowiego. I to się nie zmieniło. Miał rację jeden ze słuchaczy, że album jest coraz lepszy z każdym następnym przesłuchaniem. Arctic Monkeys to niby nie moja bajka, ale słucham z przyjemnością. W zestawie do głosowania na listę mamy utwór tytułowy. Poradzi sobie? Nigdy tego nie wiem...
Wino na dziś: Tintara (est.1861) South Australia 2013 Shiraz. Pyszny... Lubię takie wino, które w kieliszku ma ciemny kolor, nie prześwituje. Brudzi zęby...
Zdjęcia: 1 maja, Szklarska Poręba, Stóg Izerski i Biały Kamień w Świeradowie. Taka objazdówka. Mieliśmy ochotę iść ze Stogu do Chatki Górzystów i dalej przez Orle do Jakuszyc, ale pogoda była niepewna, a poza tym trzeba było trochę pojeździć po okolicy. Pokazać to i owo Koledze z Chicago. Podobało mu się i był zadowolony. A w Białym Kamieniu poza latte proszę zamówić koniak w podgrzewanym kielichu. Mała rzecz, a cieszy...
PS: te dwa Andrusy na wczorajszych zdjęciach wyszły takie same, ale nie kasuję, bo mi zaburzy, a lubię tak jak Detektyw Monk. Zaraz 20. Wyglądam przez okno. Spadły trzy krople deszczu. Ale trochę się ochłodziło. Nic dziwnego, jutro Zimna Zośka. Pozdrowienia...
Pozostałe wpisy
» Ciąg dalszy nastąpił... (2024-12-07, 19:54)
» Znów zaczęli grzać... (2024-12-05, 19:54)
» Grudzień... (2024-12-03, 19:54)
» Sydney na zielono... (2024-11-30, 19:54)
» To tylko sen... (2024-11-28, 19:54)
» Jeszcze przed chwilą... (2024-11-26, 19:54)
» Biała zima... (2024-11-23, 19:54)
» Zima niebieska... (2024-11-21, 19:54)
» Forever Young... (2024-11-16, 19:54)
» Przeszłość... (2024-11-14, 19:54)