Marek Niedźwiecki

Bazarek bogaty, jak to jesienią... Choć mamy jeszcze lato. Wróciłem do gotowania kompotów, o czym już tutaj pisałem. Jak mogłem przez tyle lat nie pamiętać, że uwielbiam kompoty? Najchętniej wieloowocowe. Dzisiejszy to: jabłko celesta, gruszka klapsa, 9 węgierek (bo tyle miałem), 3 renklody, ćwierć kilograma truskawek (są bardzo słodkie). Mógłbym dodać mango, ale nie miałem. Do pierwszego zagotowania połówka cytryny...




Taka już trochę wcześniej wyciśnięta do herbaty. Po zagotowaniu usuwam ją z garnka, żeby nie było za kwaśno albo nawet gorzko. Jedna łyżka cukru na cały garnek musi wystarczyć. Ale jeśli jest za mało słodyczy, dodaję łyżkę miodu, wtedy, gdy kompot już przestygnie. Z owoców wyławianych z kompotu najlepiej smakuje chyba gruszka. No chyba, że dodałem mango... Mała rzecz, a cieszy!

TOP 30 (sobota, 16 września 2017)

1	1	13	CARNIVAL BEGIN / TOO FAR GONE - Christine McVie & Lindsey Buckingham
2	2	11	SOUNDS OF SUMMER - Peter Cincotti
3	5	14	WHY / RUPTURE / THE GLORY- The Cranberries
4	7	9	FIND IT IN YOUR HEART / HALF TRUTH - Michael McDonald
5	8	12	ALL I CAN THINK ABOUT IS YOU / HYPNOTISED - Coldplay
6	3	8	ADIOS / POSTCARD FROM PARIS - Glen Campbell
7	10	5	GIVE ME YOUR LOVE / THOUGHT I WAS - Pete Murray
8	9	11	LOCOMOTIVE / RADIO SILENCE - Styx
9	4	15	ON WITH THE SHOW - Lindsey Buckingham & Christine McVie
10	6	18	K2 / TRUST THE SUN - Elbow
11	14	13	SNOW / CHATEAU - Angus & Julia Stone
12	15	8	HOTEL CALIFORNIA / VINCENT - Passenger
13	19	6	DET E MIN SONN - Kari Bremnes
14	13	14	BIG PICTURE / HELL TO THE LIARS - London Grammar
15	12	15	CAN'T LET GO / THE OPTIMIST - Anathema
16	11	16	LAST CHANCE MOTEL / I TOLD ON YOU - Procol Harum
17	20	8	CLOUD RIDERS / UP THE CREEK - Tori Amos
18	21	5	THE MAY QUEEN - Robert Plant
19	17	9	YOU BETTER BELIEVE - Train
20	23	3	ACHILLES COME DOWN - Gang Of Youths
21	16	17	AVEC LE TEMPS / HAPPY HOUR - Benjamin Bioley / Catherine Denevue
22	26	2	THE HEART IS A MUSCLE - Gang Of Youths
23	30	2	VOLER DE NUIT / LE VELO D'HIVER - Calogero
24	27	6	ISSUES / UH HUH - Julia Michaels
25	--	1	TO THE BONE - Steven Wilson
26	29	3	CLAIM YOUR GHOST - Iron & Wine
27	--	1	GLEM IKKJE - Kari Bremnes
28	--	1	DANCING WITH MY SHADOW - Sheryl Crow
29	--	1	SWEET - Cigarettes After Sex
30	--	1	JUST STRONG ENOUGH - Michael McDonald

Sypnęło nowościami na mojej liście, jak to we wrześniu. Steven Wilson – wiadomo. Sheryl Crow śpiewa piosenkę Burta Bacharacha. Michael McDonald w pięknym bluesie. Cigarettes? Nie palę, ale lubię posłuchać. Płyta na dziś: Kari Bremnes „Det Vi Har”. Tekst do piosenki „Det Kunne Skjedd” jest inspirowany wierszem Wisławy Szymborskiej... Świetny album, ale chyba na razie prawie nie do zdobycia. Dzięki – Panie Piotrze... Kto jeszcze pamięta występ Kari Bremnes w Szczecinie? Zjawiskowo było. Wspominam o tym dlatego, że za tydzień Sylwester Ostrowski zapowie w Markomanii szczeciński koncert... Gina Vannelli’ego. To będzie 9 marca 2018 roku? Chyba tak... Kolejne marzenie uda się zrealizować? Proszę trzymać kciuki i zaplanować Szczecin na marzec. Gino na koncertach jest rewelacyjny...
Zdjęcia na dziś: the rest of the best, znaczy Australia Again.
Wino na dziś: McLaren Vale Kangarilla Road 2014 Shiraz, South Australia.
Ostatniej nocy znów byłem gdzieś daleko. Wysiadłem na „następnej stacji’ i nikt na mnie nie czekał. Za to ja zaczekałem na powrotny pociąg i szczęśliwie się udało mi się do niego wsiąść. Zdążyć na pociąg... Nie lubię wpadać na dworzec w ostatniej chwili.
Miłej deszczowej niedzieli życzę.