W góry, w góry...

Marek | Blog Marka | 2011-02-23, 19:19

Trzy kropki są pretensjonalne. Nic na to nie poradzę. Jakoś tak przyzwyczaiłem się i muszę. Ale będę się starał. Będę się ograniczał. Christchurch tym razem poległo. Byłem w tamtej katedrze. Myślałem wyznania najcichsze. Tak po prostu. Zawsze będę o tym pamiętał. Wygląda na to, że ziemia daje nam znaki. Niezbyt dla nas pomyślne. Zawsze mogę się mylić. Z gór w góry. Zdjęcia z King's Canyon. Żeby było miło...


Już chyba nigdy nie zapomnę tamtego dnia. Przypadkiem się zdarzyło, że to był 11 dzień stycznia 11 roku. Lubię takie przypadki. Lubię przypadki. To one decydują o moim życiu, moich wyborach. Dziś spotkałem się ze studentami. O tym im mówiłem. Roczniki 88, 89, 90, 91. Młodziaki. Pewnie większość z nich nie wiedziała, kim jestem. Kim jestem? Po spotkaniu były brawa. Znaczy chyba mnie zaakceptowali. Byli ciekawi radia i to jest najważniejsze. Radio jest ciągle teatrem wyobraźni. Mam taką pewność. Tonacja Trójki... A jednak trzy kropki!
Płyta na dziś: "aznavour 40 chansons d'or". Już dawno marzyłem o takiej płycie. Lubię Charlesa Aznavoura. Zwłaszcza z tamtych lat. Same piękne wspomnienia z mojego dzieciństwa w Szadku. Dzięki Boro & Niuniek! Oj, chyba coś zagram z tego albumu już w sobotę.
W związku z płytą - wino na dziś: Sexton Jones Block Shiraz 2004, McLaren Vale
I jeszcze nominacje do Fryderyków. 9 dla Brodki, po 6 dla Acid Drinkers, Waglewskiego i Raz Dwa Trzy. W jazzie Robert Kubiszyn nominowany w 4 kategoriach. Gratulacje...

W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...
W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...
W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...
W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...
W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...
W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...
W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...
W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...W góry, w góry...

Pozostałe wpisy
» Zimna wiosna... (2024-04-16, 19:54)
» Magiczne oko... (2024-04-13, 19:54)
» Weź to serce... (2024-04-11, 19:54)
» Zaćmienie... (2024-04-09, 19:54)
» Wojownicy... (2024-04-06, 19:54)
» Eagles... (2024-04-04, 19:54)
» Siłacz... (2024-04-02, 19:54)
» Biała kiełbasa... (2024-03-30, 19:54)
» Prawie nie ma takich miejsc... (2024-03-28, 19:54)
» Dziękuję... (2024-03-26, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN