Barossa Valley...

Marek | Blog Marka | 2009-09-24, 19:30

Wczoraj Gniezno, a dziś powrót do Australii... Gniezno "jak po ogień", ale za to na bardzo sympatyczne spotkanie ze słuchaczami radia. Nie zginie, jeśli mamy takich fanów. Co to jest radio? Dlaczego ciągle chcemy go słuchać? Dużo pytań. I dobrze... Niestety nie zdążyłem zrobić zdjęć w mieście, a starówka wygląda imponująco. Znaczy będzie następny raz.

Kiedy jest się w takich miejscach, jak Baroosa Valley w Australii, chyba się tego nie docenia. No tak, jestem tutaj, a jutro lecę dalej… A potem po powrocie do codzienności czasem trudno uwierzyć, że się tam było. Ja tak mam. Dobrze, że aparacik nie zawodzi. Mam dowody. Setki pięknych zdjęć, tysiące wspomnień, którymi czasem się dzielę z czytelnikiem tej strony. Trzeci lipca to był deszczowy dzień. Jak ładnie to widać w uchwyconych chwilach. Lubię słoneczne, uśmiechnięte fotografie, ale już wielokrotnie doświadczyłem, że najpiękniejsze zdjęcia wychodzą, kiedy się świat chmurzy, albo jest zapłakany deszczem. Wtedy jakoś łatwiej dostrzec szczegóły, barwy, cienie… Lubię takie zdjęcia i chyba dlatego zdecydowałem się na „zimową” podróż do winnic Jacob’s Creek. Zima w Australii jest zielona. To niesamowite. Wszystko kwitnie, pachnie, żyje. To była moja pierwsza zimowa podróż na Antypody. Pewnie ostatnia, bo wolę jednak upały, słońce, mango, avocado. Nie żałuje jednak absolutnie tej podróży. Miałem przecież upały i słońce w Kimberley. Taka jest właśnie ta kraina. Same kontrasty. No i najlepsze na świecie wino. Powtarzam się? Tak, wiem… To już zapraszam do galerii. Proszę patrzeć i smakować.
p.s. jesień przyszła. Nagle pożółkły drzewa. Jakoś szybko… Niech będzie taka piękna, jak w tych dniach. Tego życzę Państwu i sobie.

Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...
Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...
Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...
Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...
Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...
Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...Barossa Valley...

Pozostałe wpisy
» Prawie nie ma takich miejsc... (2024-03-28, 19:54)
» Dziękuję... (2024-03-26, 19:54)
» 24 Marka... (2024-03-23, 19:54)
» Cape Forestier... (2024-03-19, 19:54)
» Coś konkretnego... (2024-03-16, 19:54)
» Błędnik... (2024-03-14, 19:54)
» Frozen... (2024-03-07, 19:54)
» Rojst... (2024-03-05, 19:54)
» Koń jaki jest... (2024-03-02, 19:54)
» Kwiat czerwony... (2024-02-29, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN