MistaLovaLova...

Marek | Blog Marka | 2019-08-10, 19:54

Wróciłem ze Stalowej Woli. Długa jazda, kruca bomba! Ale było warto... Dla kilku spotkań, dla kilku wspomnień. Wróciłem bez chleba, ale ze słoikiem soku malinowego i albumem The Essential Isaac Hayes. Prezenter lubi prezenty. Zapraszam tutaj jutro. O tej samej porze...

Pozostałe wpisy
» Prawie nie ma takich miejsc... (2024-03-28, 19:54)
» Dziękuję... (2024-03-26, 19:54)
» 24 Marka... (2024-03-23, 19:54)
» Cape Forestier... (2024-03-19, 19:54)
» Coś konkretnego... (2024-03-16, 19:54)
» Błędnik... (2024-03-14, 19:54)
» Frozen... (2024-03-07, 19:54)
» Rojst... (2024-03-05, 19:54)
» Koń jaki jest... (2024-03-02, 19:54)
» Kwiat czerwony... (2024-02-29, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN