Już jesień...

Marek | Blog Marka | 2010-10-11, 19:19

Tak, to były te 4 dni. A raczej zimne noce. We czwartek liście na Myśliwieckiej były jeszcze zielone. Dziś są żółte. Też piękne... Nieodwracalność. Przemijanie. Mam taką zieloną książkę, kalendarium muzyczne. Zaglądam do niej od 15 lat. Prawie codziennie. Wczoraj zaczynał się styczeń, dziś już październik. Coraz szybciej. Dokąd? Po co? Jesienna deprecha? Może trochę. A może to przeziębienie, które jednak mija mi także, tak mnie nastroiło.


Od dziś słucham płyt do czwartkowej "tonacji". Sprawdzam, co dobrze gra, a co się zestarzało. Jedna godzina audycji, a ile wspomnień, radości, dobrych emocji. Zapraszam do Trójki we czwartek o 15... (każdego innego dnia też!)
Nie napisałem wczoraj, że w piątek byłem we Wrocławiu. Butter Chicken w Masali - pycha! Miasto coraz piękniejsze, remontów coraz mniej. Koncert Kayah i Jej zespołu w Hali Stulecia - wspaniały. Kayah zakatarzona, ale publiczność tak Ją przyjęła, że dawała z siebie wszystko. Jest ciągle w życiowej formie. Ja też byłem mocno zakatarzony. Dziś już jest dobrze. A będzie jeszcze lepiej. Mam nadzieję...
Płyta na dziś: Janusz Radek "Gdzieś-po-między". Janusz znowu inny. Bardzo autorski. Muzykę i słowa napisał sam. "Łóżko kołdra ziemia trawa"... jutro w Muzycznej Jedynce będę miał okazję mu powiedzieć, że nagrał dobry album.
Wino na dziś: Block 24, Hunter Valley Shiraz 2007. Znowu dobre... Samo słońce.
p.s. "Beautiful Sunday" śpiewał Daniel Boone (1972). A można było wygrać flaszkę z Australii. Nie pisałem? To teraz daję taki sygnał. Zawsze kiedy na moim blogu będzie zagadka, nagrodą za jej rozwiązanie jest butelka dobrego wina...

Już jesień...Już jesień...Już jesień...Już jesień...
Już jesień...Już jesień...Już jesień...Już jesień...
Już jesień...Już jesień...Już jesień...Już jesień...
Już jesień...Już jesień...Już jesień...Już jesień...
Już jesień...Już jesień...Już jesień...Już jesień...

Pozostałe wpisy
» Zimna wiosna... (2024-04-16, 19:54)
» Magiczne oko... (2024-04-13, 19:54)
» Weź to serce... (2024-04-11, 19:54)
» Zaćmienie... (2024-04-09, 19:54)
» Wojownicy... (2024-04-06, 19:54)
» Eagles... (2024-04-04, 19:54)
» Siłacz... (2024-04-02, 19:54)
» Biała kiełbasa... (2024-03-30, 19:54)
» Prawie nie ma takich miejsc... (2024-03-28, 19:54)
» Dziękuję... (2024-03-26, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN