Lawina...

Marek | Blog Marka | 2015-02-11, 19:54

Albo "zimowy plakacik". W dzisiejszym albumie sześć zdjęć z ostatniej soboty i przygarść starszych. Przysłanych przez Czytelników. Szczęściarzy, którzy w miejscach ulubionych trafili na taką pogodę, takie światło, takie widoki. Taka zima to nawet mi się podoba. Najbardziej jednak chyba na zdjęciach. Przyznaję... Nic to. Za miesiąc z wąsem już będziemy wyglądali wiosny. A za trzy miesiące będą latosie prawdziwki. Majowe...






Rozmarzyłem się… A może by tak zostać prezydentem? Żartowałem! Coraz mniej rozumiem. Trudno. Jakoś muszę z tym żyć. Dziś pooglądałem kalendarz, bo trzeba było podać, kiedy idę na urlop. Wielkanoc wypada w pierwszy weekend kwietnia. To za niecałe dwa miesiące. A przecież wczoraj było Boże Narodzenie, prawda? Mam nadzieję, że Wielkanoc tym razem będzie bez śniegu. Choć kto wie? Pamiętam 1 kwietnia ubiegłego roku. Na Prima Aprilis śniegu napadało, że hej! Jednak zawsze jest inaczej. Jutro Tłusty Czwartek. Nie zjem pączka, nie zjem śledzia. Chyba, że w drodze do Szklarskiej Poręby? Proszę mieć umiar. Choć w zasadzie wolę Jadzie. Proszę jeść na zdrowie i na dobrą wróżbę. I jeden pączek za mnie! Spalimy tańcując na koniec karnawału. No i te Walentynki po drodze. Tutaj na blogu robimy sobie urlaupik do poniedziałku. W audycji „Do południa” będzie też tańcująco, choć w sumie to „podchodzą mnie wolne numery”. Dam się oszaleć i będę grał jak ta lala!
Zdjęcia na dziś: miejsca ulubione. Nie moim okiem, ale bardzo, bardzo mi się podobają. Dziękuję Czytelnikom, Słuchaczom! Trójka Górom. Do usłyszenia i zobaczenia.
Wino na dziś: d’Arenberg The Hermit Crab, Viognier Marsanne, McLaren Vale 2013. South Australia. Bo miałem ochotę na białe…
Muzyka na dziś: Deacon Blue „A New House”. Pamięta Czytelnik „Fergus Sings The Blues”? Tak, to ta sama grupa Deacon Blue. Trochę przegapiłem, ale już słucham. Świetny album. Polecam… I proszę się nie dawać grypie!

Lawina...Lawina...Lawina...Lawina...
Lawina...Lawina...Lawina...Lawina...
Lawina...Lawina...Lawina...Lawina...
Lawina...Lawina...Lawina...Lawina...
Lawina...Lawina...Lawina...Lawina...
Lawina...Lawina...Lawina...Lawina...
Lawina...Lawina...Lawina...Lawina...
Lawina...Lawina...Lawina...Lawina...

Pozostałe wpisy
» Zimna wiosna... (2024-04-16, 19:54)
» Magiczne oko... (2024-04-13, 19:54)
» Weź to serce... (2024-04-11, 19:54)
» Zaćmienie... (2024-04-09, 19:54)
» Wojownicy... (2024-04-06, 19:54)
» Eagles... (2024-04-04, 19:54)
» Siłacz... (2024-04-02, 19:54)
» Biała kiełbasa... (2024-03-30, 19:54)
» Prawie nie ma takich miejsc... (2024-03-28, 19:54)
» Dziękuję... (2024-03-26, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN