Dzień za dniem...

Marek | Blog Marka | 2019-02-11, 19:54

Spodobały się zdjęcia z Sydney, wracamy więc w to samo miejsce. Był 20 października 2016 roku. Późne popołudnie, bo wracałem z Manly. Prawie cały dzień spędziłem z Konradem, który tam mieszka - pozdrowienia. Statkiem powrotnym z Manly do Circular Quay. Światło było takie przyjazne, że mimo zmęczenia poszedłem do Opery. Znowu? Warto było...




Robiąc te zdjęcia byłem pewien, że będzie bardziej intensywnie. Orgia barw, kolorów i światła. Szczęśliwie mój aparacik jakoś to „wyrównał”. Pamiętam ten dzień...
Siedem lat temu odeszła Whitney Houston. Jak mogłem to dziś przegapić? Może dlatego, że wydaje mi się, że to było 7 miesięcy temu. Taki jest „ten złodziej czas”. Dziś urodziny Sheryl Crow, widziałem Ją na koncercie w Vancouver. Najlepszego! Jutro urodziny Chynny Phillips, Steve’a Hacketta, Michaela McDonalda. Gram „do południa” – niezbyt nagłe zastępstwo za kolegę, który w podróży. Zapraszam i życzę dobrego odbioru...
PS: jakoś nic MISIE w taką pogodę nie chce.

Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...
Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...
Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...
Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...
Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...
Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...Dzień za dniem...

Pozostałe wpisy
» Zimna wiosna... (2024-04-16, 19:54)
» Magiczne oko... (2024-04-13, 19:54)
» Weź to serce... (2024-04-11, 19:54)
» Zaćmienie... (2024-04-09, 19:54)
» Wojownicy... (2024-04-06, 19:54)
» Eagles... (2024-04-04, 19:54)
» Siłacz... (2024-04-02, 19:54)
» Biała kiełbasa... (2024-03-30, 19:54)
» Prawie nie ma takich miejsc... (2024-03-28, 19:54)
» Dziękuję... (2024-03-26, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN