Marek Niedźwiecki

Wczoraj na badaniach okresowych - nie przepadam, PaniDoctor z pokoju 207 wywołała: Pan Wojciech. Nie zareagowałem. Pani patrzyła na mnie i powiedziała: Pan! OK, Wojciech mam na drugie. Najczęściej mówi się do mnie: Panie Jacku (Jacek Niedźwiedzki - tenisista z czasów Wojciecha Fibaka). Kilka dni temu na moim osiedlu fan zawołał: dzień dobry Panie Krzysztofie. Odkrzyknąłem dzień dobry. Krzysztof? Bo nawet jeśli mnie ktoś myli z Sierotą, to jednak Marek...




Jakieś dwadzieścia lat temu do radia zadzwoniła słuchaczka i zapytała płacząc do słuchawki: czy to Pan był tym Zbyszkiem, który mnie wykorzystał na wczasach w Lądku Zdroju w 1984 roku?. Taaa, Zbyszkiem nie byłem raczej nigdy. Rachel... Chyba nikt do mnie nigdy nie powiedział Andrzeju, a przecież na trzecie mam Andrzej. Taki jestem właśnie czasem pomylony.
Niemcy poza Mundialem? Stało się... Ciekawe, czy i u nich się śpiewa, że nic się nie stało. Na 6 minut przed końcem meczu Niemców z Koreańczykami miałem chyba stan przedzawałowy. I dlaczego zamiast 6 dodatkowych minut zrobiło się nagle 9? Nie wiem, nie znam się, jestem zachodzony krokami... Nic to, najważniejsze, że nasza drużyna odpada w dobrym towarzystwie, prawda? Na 4 minuty przed końcem meczu włączyłem płytę "The Pool" Jazzanova. To był bardzo dobry wybór. Świetny album. 12 na 12 piosenek - samo dobre!. A wśród gości Jamie Cullum, który śpiewa "Let's Live Well". Tak, to moja płyta na dziś i na jutro - Tonacja Trójki. Polecam i zapraszam. Premiera albumu pojutrze...
Zdjęcia na dziś: 1 października 2017 roku. To tylko początek, bo to był długi i piękny dzień. Zdjęcie czołowe: jedno z moich ulubionych z tej podróży. Robert wykonał...
Wino na dziś: Caravan Durif (Petite Sirah) 2016, South Eastern Australia.