Marek Niedźwiecki

Mozolnie wychodzę z przeziębienia. Niby już wszystko jest OK, a nie jest OK. Ale słońce dziś tak pięknie świeciło, że poszedłem na spacer do Parku w Łazienkach. Takie pół godziny w środku dnia. Oj, chciało mi się usiąść na ławeczce i wystawić twarz do słońca. Nie tylko mnie... Park był pełen ludzi. Nie było jednak zbyt ciepło, takie 5 stopni. Ograniczyłem sie więc do spaceru. Też pięknie. "Wiosna przyjdzie i tak". To już prawie wisi w powietrzu...




35 lat temu, 25 lutego 1981 roku wręczono doroczne nagrody amerykańskiego przemysłu muzycznego Grammy. Wybór Akademii był wspaniały. Kilka statuetek odebrał Christopher Cross – 4 najważniejsze nagrody. Za piosenkę „Sailing” i cały debiutancki album. Był bohaterem imprezy. Pozostałe najważniejsze nagrody same się układają w piękną audycję radiową. No bo proszę posłuchać:
Bette Midler – „The Rose”
Kenny Loggins – „This Is It”
Barbra Streisand & Barry Gibb – “Guilty”
George Benson – “Give Me The Night”
The Manhattan Transfer – “Birdland”
Pat Benatar – “Crimes Of Passion”
Billy Joel – “Glass Houses”
Bob Seger & The Silver Bullet Band – “Against The Wind”
Willie Nelson – “On The Road Again”…
Cała Tonacja Trójki. Piękny to był rok. I komu to przeszkadzało? Bo ciągle nie bardzo mogę się pogodzić z tegorocznymi nagrodami. Tamten czas minął. Ale jak pięknie?
Płyta na dziś: Josef Salvat „Night Swim”. Młodziak z Sydney w Australii. Single wydaje od 2 lat, ale debiutancki album właśnie się ukazał. Zbiera bardzo dobre recenzje. Dobrze się tej płyty słucha. Zwłaszcza poszerzonej wersji – 16 piosenek. Trzymam za Niego kciuki… Bo lubię słońce w muzyce.
Zdjęcia na dziś: Gunia – album drugi. Zachodnia Australia, listopad 2007 roku. Pinnacles Desert robi niesamowite wrażenie. Zamykam oczy, widzę. Na dodatek mam takie skojarzenie. Kupiliśmy w sklepie coś na lunch, żeby tam dłużej pobyć. Pomidorki truskawkowe. Ile razy teraz je jem, pamiętam gorączkę i zapach tamtego dnia… I po co to pamiętać? Pamiętać, pamiętać, bo przecież tak naprawdę o to w tym wszystkim chodzi.
Proszę pamiętać o głosach na Listę Trójki. Także o tych na najważniejsze utwory Davida Bowiego. Sam jeszcze jestem przed tymi głosowaniami…