Wyjątkowo długi weekend...

Marek | Blog Marka | 2014-11-10, 19:54

Taki, co to nie kończy się niedzielą. Fajnie, bo "słoiki" wyjechali po słoiki. Ja w Warszawie, bo robota. Ale to był dzień! Miasto prawie puste. Czy tak by nie mogło być codziennie? Zapytałem PanaTaxi. Powiedział, że pamięta czasy, kiedy tak było, bo jeździ na taksówce ponad 40 lat. W styczniu minie 41. W samym mieście przejechał (uwaga!) ponad 3 miliony kilometrów. Ile to razy dookoła ziemi? Słuchał Radia Nostalgia. I śpiewal Roya Orbisona...





Rano praca. „Do południa”. Dziś jakieś luźniejsze? Jak Warszawa. Agata Passent się spóźniła w sprawie „Sześciu oceanów” Agnieszki Osieckiej. Nic nie szkodzi, bo dziś jakoś luźniej. Nic nie musiałem. Donikąd się nie spieszyłem. Godzina w tę? Co za dzień! Po audycji do domu. Żeby zostawić samochód na parkingu. O 15 „Dyspensa” z Jolą z Vancouver. Jak to, czy to już minął rok? Jak jeden dzień… Jola wraca jutro do Kanady. Przez Włochy, przez Izrael. Dziś Warszawa. Jola zjadła rybę, ja befsztyk ze smażonymi rydzami. Znowu dobrze…
Wino na dziś: Jacob’s Creek Chardonnay 2013, South Australia. Dobre do ryby i wołowiny.
Co u Ciebie, co u mnie? Wszystko w porządku. Nie narzekamy. „Starość to nie jest wiek”. A to już tytuł piosenki z nowej płyty Ireny Santor.
Płyta na dziś: „Punkt widzenia” Irena Santor. Pani Ireno, kocham Panią! Cudowne chwile. 18 piosenek, które dla Artystki napisali między innymi: Włodzimierz Korcz, Wojciech Młynarski, Jerzy Derfel, Seweryn Krajewski, Grzegorz Turnau, Andrzej Zarycki, Michał Rusinek, Jacek Cygan, Grzegorz Wasowski, Ewa Lipska, Krzysztof Herdzin. Między innymi… Mistrzyni Świata.
Zdjęcia na dziś: Moja Australia 2014. Kimberley National Park. Sierpień. Piękny…

Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...
Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...
Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...
Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...
Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...
Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...
Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...
Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...
Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...Wyjątkowo długi weekend...

Pozostałe wpisy
» Jeden film... (2024-12-10, 19:54)
» Ciąg dalszy nastąpił... (2024-12-07, 19:54)
» Znów zaczęli grzać... (2024-12-05, 19:54)
» Grudzień... (2024-12-03, 19:54)
» Sydney na zielono... (2024-11-30, 19:54)
» To tylko sen... (2024-11-28, 19:54)
» Jeszcze przed chwilą... (2024-11-26, 19:54)
» Biała zima... (2024-11-23, 19:54)
» Zima niebieska... (2024-11-21, 19:54)
» Forever Young... (2024-11-16, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN