NieDziela

Marek | Blog Marka | 2008-01-27, 12:48

No to wyszedł mi codziennik! Przypadkiem. Choć kto wie, jutro mój ulubiony poniedziałek. Strasznie wiało, strasznie. Za to we śnie widziałem takie kolory, jakich normalnie nie ma. A mój aparacik właśnie wysiadł. Znaczy tak mi się śniło. Kurka wodna! Woda też tam jakaś była. No to w galerii foto dziś coś "skraju"...

Muzykę ciszy wymyśliłem chyba w 1987 roku, kiedy IŁ62 spadł w lesie kabackim. To się stało 9 maja około 11.40. Miałem tego dnia grać od 16 do… 2 w nocy. Czego ja tam nie chciałem zagrać! Wszystko trzeba było zmienić. Nie mogłem przecież takiego dnia zagrać hitów z Listy Przebojów. Wypadało 269 notowanie Listy Trójki. Grałem więc „muzykę ciszy”, choć tego określenia zacząłem używać znacznie później. Klasyka rocka, muzyka z przesłaniem, taka, która nie przeszkadza. Zwłaszcza tym, których żałoba dotyka bezpośrednio. To tak mniej więcej… Dodam jeszcze tylko, że tamtym samolotem wracała z Warszawy do Nowego Jorku moja znajoma. Wieśka była modelką, piękną kobietą. Wszystko było przed Nią…

„Muzyka ciszy” 25 stycznia 2008

19 - 20
JON & VANGELIS – Anyone Can Light A Candle ( CD „Page Of Life” 1991)
Jon Anderson i Vangelis Papathanassiou spotkali się kilka razy. Najsłynniejsze spotkanie dało nam „The Friends Of Mr.Cairo”, ale i ta płyta bardzo mi się podoba, a najczęściej sięgam po tę właśnie piosenkę, oraz „Is It Love”.
ERIC CLAPTON – River Of Tears ( CD „Pilgrim” 1998)
Piękna płyta, a ten utwór to juz klasyk. Zawsze sobie tłumaczę tekst, gdy mam słuchawki na uszach podczas słuchania. Może kiedyś się odważę zrobić to na antenie.
PETER FRAMPTON – Changing All The Time ( CD „Peter Frampton” 1994)
Zwykle najlepsze utwory są na początku płyty. Ten zamyka album. Genialna gitara.
REPUBLIKA – Poranna wiadomość ( CD „Nieustanne tango” 1984)
Zawsze mi się udziela niepokój tego utworu…
U2 – One ( CD „Achtung Baby” 1991)
Klasyk. Nawet, gdyby zaśpiewali tylko tę jedną piosenkę byliby w historii rocka.
PINK FLOYD – On The Turning Away ( CD “A Momentary Lapse Of Reason” 1987)
Te płytę kupiłem sobie w Nowym Jorku. W Tower Records na Broadwayu (róg 4th Street) we wrześniu. Takie chwile się pamięta…
THE MOODY BLUES – Blue World ( CD “The Present” 1983)
Jedna z piosenek, po które sięgałem najczęściej w piątkowej “Tonacji Trójki”.
NIEMEN & AKWARELE – Obok nas ( CD „Czy mnie jeszcze pamiętasz?” 1968)
Zawsze podczas słuchania tego utworu widzę Pana Czesława w czarno białej „Giełdzie Piosenki”. Tylko czy taki był tytuł tego programu telewizyjnego?
TOTO – While My Guitar Gently Weeps ( CD „Through The Looking Glass” 2002)
Jeden z moich ulubionych śpiewających gitarzystów – Steve Lukather i genialna kompozycja George’a Harrisona.
KANSAS – Dust In The Wind ( CD „Point Of Know Return” 1977)
Jeden z moich ulubionych klasyków rocka kalifornijskiego. No i te świetne skrzypce.
„Wszystko, czym jesteśmy to pył na wietrze”. Też prawda…

20 - 21
KATE BUSH – Cloudbusting ( CD „Hounds Of Love” 1985)
Majstersztyk! A do tego Donald Sutherland w niezwykłym wideoklipie.
JIMMY NAIL – Lost ( CD „Tadpoles In A Jar” 1999)
“Chłopak bez zęba na przedzie” w bardzo przejmującej piosence.
RAZ.DWA.TRZY. – Trudno nie wierzyć w nic ( CD „Trudno nie wierzyć w nic” 2003)
„Zapyta Bóg w swym niebie co dałem mu…”
GENESIS – Entangled ( CD „A Trick Of The Tail” 1976)
Moja ulubiona płyta Genesis. No może jedna z dwóch ulubionych… Dom Akademicki, Al. Politechniki w Łodzi. Nieprzespane noce przed sesją egzaminacyjną i ta muzyka, która ratowała mi wtedy życie…
MIKE & THE MECHANICS – Living Years ( CD „Living Years” 1988)
Ja też nie wszystko zdążyłem powiedzieć mojemu Tacie…
GEORGE HARRISON – Isn’t It A Pity ( CD „All Things Must Pass” 1971)
Genialny album z tą bardzo smutną piosenką i hitem “My Sweet Lord”.
BAJM – Płomień z nieba ( CD „Płomień z nieba” 1993)
To moim zdaniem jeden z najlepszych tekstów, jakie napisała Beata Kozidrak.
QUEEN – You Take My Breath Away ( CD „A Day At The Races” 1976)
Tylko Freddie mógł tak przejmująco zaśpiewać tę piosenkę. O miłości…
STEVE HACKETT – In Memoriam ( CD „Darktown” 1999)
Pobrzmiewa w tej pięknej pieśni echo “Epitaph” King Crimson, ale mnie to nie przeszkadza.

21 - 22
STING – A THOUSAND YEARS ( CD „Brand New Day” 1999)
Numer jeden w 1000 wydaniu Listy Trójki. Zdarzają się takie przypadki?
EVA CASSIDY – Fields Of Gold ( CD „Live At Blues Alley” 1996)
Głos z nieba…
DAN FOGELBERG – Windows & Walls ( CD “Windows & Walls” 1984)
Dan już także w niebie. “Spieszmy się kochać ludzi…”
LIONEL RICHIE – Climbing ( CD „Louder Than Words” 1996)
Genialny powrót Artysty. Mało kto to jednak zauważył. Wcale mi to nie przeszkadza, żeby często sięgać po ten album.
MAANAM - Jestem kobietą ( CD „Nocny patrol” 1984)
To chyba najbardziej osobisty tekst Kory. Znakomity!
JIMMY SCOTT - Nothing Compares 2 U ( CD „Holding Back The Years” 1998)
Piękne, poruszające wykonanie. Jak dobrze, że ten album po 10 latach ukazuje się także u nas. Już w lutym!
LED ZEPPELIN – Since I’ve Been Loving You ( CD „Led Zeppelin III” 1970)
Jeden z najwspanialszych utworów bluesowych w historii rocka.
THE BEATLES – Because ( CD „Love” 2006)
Niezwykła wersja tej piosenki, oryginalnie z mojej ulubionej płyty “Abbey Road”.
WISHBONE ASH – Persephone ( CD „There’s The Rub” 1974)
Klasyk brytyjskiego rocka. Tak jak “Everybody Needs A Friend”.
PINK FLOYD – Wish You Were Here ( CD „Wish You Were Here” 1975)

… chyba nietrudno było zgadnąć, że ten utwór zakończy audycję. W wersji koncertowej Davida Gilmoura to nasz numer jeden na liście w Złotych Przebojach. W tym tygodniu.
Wczoraj w „Złotych, słodszych i najsłodszych” było jeszcze post scriptum do „muzyki ciszy”, ale ten zestaw odnajdziecie na radiowej stronie. Także na www.lpmn.pl
No i niedziela pracująca mi wyszła…

NieDzielaNieDzielaNieDzielaNieDziela
NieDzielaNieDzielaNieDzielaNieDziela

Pozostałe wpisy
» Ciąg dalszy nastąpił... (2024-12-07, 19:54)
» Znów zaczęli grzać... (2024-12-05, 19:54)
» Grudzień... (2024-12-03, 19:54)
» Sydney na zielono... (2024-11-30, 19:54)
» To tylko sen... (2024-11-28, 19:54)
» Jeszcze przed chwilą... (2024-11-26, 19:54)
» Biała zima... (2024-11-23, 19:54)
» Zima niebieska... (2024-11-21, 19:54)
» Forever Young... (2024-11-16, 19:54)
» Przeszłość... (2024-11-14, 19:54)
Marek Niedźwiecki RSS Feed

Ten blog to wyraz moich osobistych poglądów. MN